Nadpotliwość skóry dotyczy około 3 procent ludzkości. Można więc uznać go za poważny, nie tylko ze względu na uciążliwe doznania sensoryczne, ale też na komfort codziennego życia. Kilka lat temu naukowcy z Vichy stworzyli listę najmniej przyjemnie kojarzących się zapachów i ludzki pot zajął drugie miejsce. Do najbardziej podatnych na produkcję potu miejsc należą obszary stóp, pach, dłoni, czoła, ale też okolice intymne (np. moszna u mężczyzn). O tym jak radzić sobie z problemem nadpotliwości (botoks na nadpotliwość) opowie dr Sabina Gancorz.
Zwiększona potliwość – co za to odpowiada?
Ludzki pot (powodujący nadpotliwość) jest metabolizowany przez bakterie zasiedlające określone strefy ciała. W wyniku tego procesu powstaje kwas trans-3-metylo-2-heksanowy będący główną przyczyną przykrego zapachu. Bardzo często za nadmiar produkcji potu odpowiadają uwarunkowania genetyczne. Innymi czynnikami prowadzącymi do zwiększonej potliwości są również: zwiększona aktywność fizyczna, niektóre pokarmy, czynniki hormonalane czy stres.
Nadpotliwość – jak temu zaradzić?
W pierwszej linii obrony przed nadmiernym wydzielaniem potu stosujemy antyperspiranty czyli substancje blokujące wydzielanie potu. Jednak kiedy zastosowanie preparatów miejscowych nie wystarcza należy udać się do dermatologa.
Niekiedy w przypadku nadpotliwości obniżającej jakość życia pacjenta stosujemy leczenie farmakologiczne ogólnoustrojowe specjalnymi preparatami działającymi na cały organizm. Oczywiście leki stosowane doustnie mogą obciążać wątrobę i niekiedy są przeciwwskazane. Tak samo nieprawidłowo dobrane antyperspiranty mogą niewłaściwie reagować ze skórą, czego efektem bywają wysypki, podrażnienie lub przebarwienia.
Botoks w walce z nadpotliwością
Oprócz klasycznych metod leczenia nadpotliwości bardzo skutecznym zabiegiem jest zastosowanie iniekcji (zastrzyków ) z wykorzystaniem toksyny botulinowej. Jest to zabieg bezpieczny i dający gwarantowane efekty na długie miesiące.
Ostrzyknięcie miejsc o zwiększonej nadpotliwości toksyną botulinową typu A. Toksyna otrzymywana jest z bakterii Clostridium botulinum. Jest ona bardzo dobrym rozwiązaniem dla pacjentów cierpiących z powodu nadmiernej potliwości w okolicy pleców, pach, stóp, czoła ale także okolic intymnych. Toksyna blokuje działanie gruczołów potowych.
Zabieg z wykorzystaniem toksyny botulinowej wykonuje się zwykle w znieczuleniu miejscowym kremem znieczulającym. A rezultaty? Efektem działania toksyny botulinowej jest zahamowanie wydzielania potu. Utrzymuje się ono od 6 do nawet 12 miesięcy – to bardzo dobry wynik!
W tym czasie pacjenci nie muszą stosować antyperspirantów. Zabieg znacząco poprawia ich codzienne funkcjonowanie. Wydzielanie potu w miejscach ostrzykniętych toksyną botulinową zmniejsza się o 87 procent. Zabieg ten znacznie poprawia kondycję życia oraz samopoczucie naszych pacjentów.
Umów się na wizytę
Zapraszamy na zabiegi leczenia nadpotliwości pach, stóp oraz dłoni.
dr. Sabina Gancorz, dr. Alina Werner https://anclara.pl/o-nas/
Zapisz się już dziś na wizytę http://moment.pl/anclara
Fot. unsplash.com/bruce mars